Farby to podstawowe elementy udanego remontu. Na nic zda się wymiana mebli, czy akcesoriów, jeśli pominiemy odświeżenie ścian i sufitów. To one brudzą się najczęściej, dlatego nie warto, a wręcz nie można, pomijać etapu malowania – o ile naprawdę zależy nam efekcie „wow”. Jeśli będziemy sięgać po dobrej jakości farby, o rezultaty możemy być spokojni. Te zwane akrylowymi są przede wszystkim znane z szybkiego czasu schnięcia i względnie przyjemnego zapachu. Dodatkowo dokładnie kryją, a wybór dostępnych odcieni jest tak duży, że ciężko podjąć ostateczną decyzję. Wystarczy spojrzeć na półki słubickiego Bricomarché – ilość wzorników liczy się w setkach, co można rozumieć jako obietnicę, że każdy znajdzie tu swój wymarzony odcień.Kolor kolorem, ale na tym nie kończą się magiczne moce emulsji. Farby lateksowe są atrakcyjne nie tylko w kontekście pięknych, nasyconych barw, ale przede wszystkim dzięki swojej niesamowitej praktyczności. Spora zawartość żywicy sprawia, że po wyschnięciu zmieniają się w elastyczną powłokę, która nie tylko genialnie się prezentuje, ale też nadaje się do ścierania na sucho i mokro. Jeśli miewasz problem z zachlapaniami, odbitymi dłońmi lub śladami łap – pokochasz je od pierwszego spotkania. Co więcej, docenisz je również za to, że pozostaną z Tobą na długo, nawet jeśli mówimy o trudnych, bo narażonych na wilgoć wnętrzach. Sufit w łazience nad prysznicem lub przestrzeń nad blatem w kuchni to miejsca, gdzie sprawdzą się doskonale! Dzięki nim nie musisz obawiać się jasnych barw, ani rezygnować z ulubionych pasteli – nawet gdy do tej pory nie decydowałeś się na nie przez wzgląd na szybkie zużycie, wybierając farby lateksowe, możesz puścić te troski w niepamięć. Możliwość zmywania otwiera całkiem nowe drzwi, więc do woli szalej z bielą w salonie, nie odpuszczaj sobie beżu w jadalni i korzystaj z możliwości estetycznego wykończenia pokoju dziecka. Bo jeśli postawisz na wysokiej klasy emulsje, nawet jeśli zdarzy się małe potknięcie, można będzie się go z powodzeniem pozbyć.